Posts

Python test framework - splinter

Trafiłem dzisiaj na framework splinter , który służy do testowania webowych aplikacji. Po przeczytaniu dokumentacji i przejrzeniu krótkiego tutoriala postanowiłem sprawdzić czy może mi się przydać. Framework poznałem u siebie lokalnie, wykonując testy na jednej z moich appek do testów, ale tutaj przedstawię to na istniejącej witrynie w sieci . Na początek garść informacji. Możliwości wykonywanie skryptów javascript bardzo proste api multi webdrivers (chrome, firefox, phantomjs, zopetestbrowser, remote) wsparcie dla xpath i css działające iframe i alerty działający ajax oraz asynchroniczny javascript    Instalacja pip install splinter Po jakże trudnej instalacji możesz wziąć się za testowanie web aplikacji. Poniżej znajduje się lista, które przetestuję na stronie sonyvegas : skorzystanie z wyszukiwarki próba skorzystania z kalendarza próba zalogowania na nieistniejące konto Pierwsze co musisz zrobić to stworzyć instancję przeglądarki, a robisz to tak: from sp

Nowa wersja TFDPronunciation

Image
Dodałem małą poprawkę do repo TFDPronunciation . Informacje o tym czy plik został znaleziony czy też nie są wyświetlane w kolorze. Dzięki temu szybciej wiesz co się stało. Poniżej przykładowy screen: P.S. Kilka dni temu powróciłem do Sublime Text po zmianie komputera na lepszy i muszę powiedzieć, że jest całkiem spoko, tylko nie mogę poprawnie skonfigurować SublimeCodeIntel . Linux x64, Ubuntu 12.04. Jak ktoś by rozwiązał ten problem to niech da mi znać :) Dokładnie chodzi o to, że po pewnym czasie pracy (mniej niż minuta?) plugin zaczyna zżerać 100% procka....

Vim tagbar

Image
Tagbar pomaga wtedy gdy w module masz dużo kodu i jest ci trudno ogarnąć, co gdzie jest (np. po wcześniejszej osobie, która pisała kod). Jeżeli korzystasz z pathogen to instalacja jak się domyślasz jest banalna: cd ~/.vim/bundle git clone https://github.com/majutsushi/tagbar.git Dodatkowo musisz mieć w systemie Exuberant Ctags . Szybka instalacja pod Ubuntu: sudo apt-get install ctags W pliku .vimrc możesz jeszcze dodać: nmap <F8> :TagbarToggle<CR> Umożliwi ci to na szybki dostęp do Tagbar wciskając F8 . Tak to wygląda dla kodu pythona: Tagbar vim  Kilka przydatnych skrótów klawiszowych: enter/double click - przenosi Cię do taga, na który wskazałeś kursorem (na screenie widać, że przeniosło mnie do metody route ) s - sortowanie tagów według kolejności występowania lub według nazwy (domyślnie jest według kolejności występowania) p - przenosi do danego tagu, lecz kursor pozostaje w tagbarze -/+ - zwija/rozwija tagi, np. importy czy klasy =/* - zwij

Vim i gitgutter

Image
Kilka dni temu trafiłem na plugin vim-gitgutter i postanowiłem go wypróbować. W wielkim skrócie plugin odpowiada za pokazywanie w którym miejscu w pliku dokonałeś zmian, coś jak git diff . Korzystam z pathogen , więc aby zainstalować plugin wklepałem: cd ~/.vim/bundle git clone git://github.com/airblade/vim-gitgutter.git I już można się bawić. Posiedziałem nad nim chwilę i naprawdę mi się spodobał, lecz musiałem wprowadzić kilka swoich poprawek :) Po pierwsze, wyłączyłem domyślne pokazywanie różnic, a zbindowałem sobie komendę GitGutterToggle pod <leader>gr . Dzięki temu jak chcę zobaczyć różnicę to wciskam ,gr (klawisz <leader> mam zbindowany pod ","), a jak chcę wyłączyć to wciskam znów to samo. Dodatkowo zbindowałem sobie komendy GitGutterNextHunk i GitGutterPrevHunk odpowiednio pod <leader>d oraz <leader>s . Mogę przez to w łatwy i szybki sposób poruszać się po pliku skacząc z jednej zmiany na drugą. Tak to wygląda w pliku .vimrc :

Anki i volume

Ostatnio nie wiadomo z jakich przyczyn (najprawdopodobniej jakiś program nadpisał mi configa .mplayer/config ) anki nagle zaczęło odtwarzać wszystkie pliki audio bardzo cicho. Anki do odtwarzania audio korzysta z mplayera , więc od razu było wiadomo gdzie muszę szukać przyczyny. Pierwsze co znalazłem na ten temat w man mplayer to informacja o tym, aby pobawić się głośnością. Dodałem więc do configa linijkę: af=volume=10:0 Dzięki temu, każdy plik otwierany przez mplayer był wzmocniony o 10dB. Warto pamiętać, że jest to skala logarytmiczna, jak podasz 100 to wcale nie będzie głośniejsze sto razy, tylko dziesięć miliardów. Zadziałało, ale gdy podaje się zbyt dużą głośność to filtr ją przycina, aby do karty muzycznej nie przesyłać danych spoza akceptowalnego zakresu, co dla nas objawia się tym, że dźwięk jest zniekształcony. Zmniejszyłem więc do 5dB (i do mniejszych wartości), ale dalej to samo. Dźwięk w niektórych momentach zostaje zniekształcony i po jednym odtworzeniu pliku, d